Bardzo rzadko tu wchodzę, ale to nie znaczy że przestałam jeździć konno, wręcz przecwinie intensywny trening sprawił że mam bardzo mało czasu:) Dwa tygodnie temu zdobyliśmy 3 miejsce z moim Dokerem w ''mini zawodach'' :) Dotarłam tam na Dokerze 2 godz. przed zawodami (oczywiście nie zamawiałam przyczepki, tylko 10km stepa, żeby koń się rozgrzał i nie zmęczył:D)
Kilka fotek:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz